Warszawa zmaga się z konsekwencjami gwałtownej ulewy, która przeszła w nocy przez miasto. Nawałnica była tak intensywna, że w okolicach Wilanowa doszło do przerwania wału przeciwpowodziowego i woda z Potoku Służewieckiego podeszła praktycznie pod same domy znajdujące się najbliżej jego koryta. "Czegoś takiego nie było tu od lat" — mówią reporterowi "Faktu" mieszkańcy osiedla.