Biegła, ile miała w sobie sił. Bała się. Studentka została straszliwie skrzywdzona przez, jak wskazują śledczy, kilku obcokrajowców. Dramat młodej kobiety rozpoczął się w warszawskim klubie w centrum stolicy. 20-latka została odurzona i brutalnie wykorzystana. Reporter "Faktu" udał się do stołecznego klubu. To, co usłyszał, przeraża.