19-latka gnała bmw 260 km/h. Doszło do tragedii. Pojazd wypadł z drogi i stanął w płomieniach. Zginął 17-letni Filip. Śledczy nie mieli żadnych wątpliwości, że zawiniła jego koleżanka, która siedziała za kierownicą. Sąd w Ostrzeszowie (woj. wielkopolskie) właśnie ukarał nastolatkę.