Olsztyńska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie śmierci siedmiolatki. Dziewczynka padła ofiarą ataku psa lub psów w jednej z miejscowości pod Barczewem (woj. warmińsko-mazurskie). Była tam u swojej przyszywanej cioci, która prowadzi hodowlę dogów niemieckich i buldogów francuskich. Śledczy mówią o "szeregu obrażeń". Zapytaliśmy służby o pojawiające się w przestrzeni publicznej komentarze na temat hodowli.
