Zakopiańskie Kuźnice miały być bardziej zielone. Tak przynajmniej zakładała koncepcja funkcjonalno-użytkowa przygotowana przez biuro architektoniczne, którą zamówił urząd miasta. Prezentowano nawet taką zieloną wizualizację komunikując o planowanym remoncie. Tymczasem wyszło zupełnie inaczej. Z nowego placu powstała betonowa patelnia – bez grama cienia.