Mieszkańcy Krakowa donoszą nam o odczuwalnym trzęsieniu ziemi w mieście, około godziny 20.20. Takie wiadomości płyną z różnych części miasta - od Nowej Huty i Bieżanowa, przez centrum po Prądnik Biały, Salwator i Ruczaj. Na fanpage'u "Kataklizmy w Polsce i na świecie" na Facebooku, który skupia się na śledzeniu i prezentowaniu informacji o gwałtownych zjawiskach naturalnych na całym świecie, można natomiast przeczytać, że epicentrum poniedziałkowego trzęsienia ziemi znajdowało się na Słowacji. Wstrząs był odczuwalny - jak donoszą nam Czytelnicy - w okolicach Krakowa, Muszyny, Krynicy-Zdroju, Nowego Sącza, Tarnowa, a nawet Katowic. W kilku miejsach kontrole prowadzili strażacy, nie ma informacji o stratach.