– Polski rząd powinien walczyć o polskiego generała, niezależnie od tego, kim się okazał gen. Jakubczyk. Mamy w NATO bardzo mało stanowisk, jesteśmy w strefie przyfrontowej, więc należało bronić go do upadłego i to niezależnie od tego, co powiedział – mówi Wojciech Cejrowski.