Zarząd Orlenu przedstawił strategię inwestycyjną i planowane finanse grupy na najbliższe 10 lat. Z pierwszych komentarzy widać, że założenia są ryzykowne, a nawet "agresywne". Analitycy nie spodziewali się, że inwestycje będą aż tak wysokie, a według nich założenia finansowe będą musiały napotkać na dogodne warunki rynkowe, żeby zostały zrealizowane. Dla zwykłego Kowalskiego niepokojąca jest jedna wiadomość — według Orlenu ceny prądu, zamiast spadać w miarę instalowania zielonej energii, to będą rosły. Dla akcjonariuszy ważna jest informacja, że koszty budowy nowych aktywów gazowych i OZE idą w górę.