"Nie jesteśmy małpami w zoo" — miał powiedzieć do przedstawicieli mediów jeden z mężczyzn czekających na wieści o bliskich po wypadku boeinga Jeju Air w Korei Płd. Rodziny wypełniły strefę przylotów. Sytuację na lotnisku relacjonuje Reuters. Koreańskie ministerstwo transportu poinformowało, że piloci przed katastrofą wysłali sygnał mayday.