Ike Robin odkąd skończył 14 lat, wiedział, co chce robić, jak dorośnie. Był wysportowanym chłopakiem, który uwielbiał jeździć na deskorolce, ale skończył jako jedyny mężczyzna w szkole dla niań. On i jego trzy siostry zostali adoptowani i dorastali, widząc, że miłość nie zależy od więzów krwi. To wybór, a on wybrał opiekę nad dziećmi.