(Corriere dello Sport - G.D’Ubaldo) Mercato Romy nie przyspieszy aż do oficjalnego potwierdzenia trenera na przyszły sezon. Monchi cały czas spotyka się z działaczami rynkowymi, ale czeka na zamknięcie sprawy z trenerem. W ostatnich dniach wizytował w Weronie Angelozziego z Sassuolo, aby porozmawiać o Defrelu i Pellegrinim. To dwójka graczy, którzy z Di Francesco na ławce mieliby więcej szans na założenie koszulki Giallorossich. Monchi wie jednak, że będzie miał do czynienia z przymusem osiągnięcia pewnych zysków, ze względu na wymogi budżetowe odejdzie jeden z dwójki obrońców, Ruediger lub Manolas. Obydwaj są celem Interu, ale mają też mercato w Anglii. Roma, aby nie być nieprzygotowaną, wróciła do oceniania Victora Lindelofa, 22-letniego obrońcy Benfici i reprezentacji Szwecji. Ma klauzulę 30 mln euro, którą można łatwo obejść. Obrońcą interesuje się też Manchester United i jego odejście po zakończeniu sezonu bierze się za pewnik. Był jednym z najlepszych defensorów ligi portugalskiej, dopiero co wygranej przez Benficę. Zainteresowane nim były też inne wielkie kluby, w pierwszej linii Real Madryt i Bayern Monachium, z kolei we Włoszech zainteresowane były Inter i Juventus. Do Benfici Lindelof przybył za darmo i portugalski klub może też zdecydować o negocjacjach klauzuli, zapewniając sobie w każdym razie ogromny zysk. Jest wysoki na 187 centymetrów, potrafi dowodzić obroną, jest świetny w grze w powietrzu i ma dobrą technikę, jest elegancki w zatrzymywaniu przeciwników i rozgrywaniu piłki. Udowodnił, że potrafi pokryć wszystkich najlepszych napastników w Europie. Był jednym z bohaterów dopiero co zdobytego mistrzostwa Portugalii. Ma umowę, która wygasa w 2021 roku. Roma obserwuje go od miesięcy, Monchi odnowił kontakty. Romie potrzebny jest obrońca, który będzie mógł grać w podstawowym składzie, biorąc pod uwagę, że Ruediger i Manolas grali we wszystkich meczach i że Vermaelen odejdzie do Barcelony po zakończeniu wypożyczenia.W notesie Monchiego figuruje też Ramiro Jose Funes Mori, argentyński środkowy obrońca, 26-latek, który gra w Evertonie i ma kontrakt do 2020 roku. W 2015 roku angielski klub zapłacił River Plate prawie 13 mln euro. Kolejnym nazwiskiem do defensywy jest stary znajomy, Andreas Bodtker Christensen, 21-letni obrońca Borussii Monchengladbach na wypożyczeniu z Chelsea i reprezentacji Danii. Sabatini obserwował go zeszłego lata, gdy z angielskim klubem rozmawiano o młodych do dołożenia do transakcji Nainggolana. Belg jest ciągle na celowniku The Blues, Conte za nim szaleje, ale Spalletti chciałby go z chęcią w Interze.Wśród środkowych pomocników obserwowanych przez Monchiego jest też 20-letni reżyser gry Betisu Sevilla, Dani Ceballos. Nowy dyrektor sportowy obserwuje go od czasów Sevilli, ale z powodów rywalizacji nie mógł negocjować z klubem z tego samego miasta. Reprezentant Hiszpanii U21 przyciągnął tez zainteresowanie Napoli. Ze względu na styl gry Ceballos inspiruje się takimi graczami z La Liga jak Iniesta i Modric. Środek pola może stracić Nainggolana, ale też Paredesa, który podoba się Milanowi. W przyszłym tygodniu do stołu usiądą Monchi i agent De Rossiego. Jest wspólna wola do kontynuowania współpracy, ale o liczbach jeszcze nie rozmawiano. Kolejnym obserwowanym pomocnikiem jest Grzegorz Krychowiak. Latem opuści PSG.
