Były CEO Milanu, Adriano Galliani podczas rozdania nagród Facchetti wspomniał w swojej wypowiedzi o okolicznościach transferu Pippo Inzaghiego i Andrei Pirlo do Milanu. Oto co były działacz ekipy Rossonerich miał do powiedzenia:
Pojechałem do Turynu, aby sprowadzić Inzaghiego i za jednym zamachem wziąłem także ze sobą Pirlo. Przebywałem wtedy w Turynie wraz z Giraudo [dyrektor sportowy Juventusu w latach 1994-2006, przypis redaktorski] i szybko zdecydowałem się na transfer Inzaghiego. Nagle pojawił się Tinti, który był również agentem Pirlo. Pojechaliśmy razem na przejażdżkę samochodem i zasugerował mi, żebym sprowadził także Pirlo. Przejażdżka ta trwała prawie cały dzień i cały czas próbował mnie przekonać do postawienia na Pirlo. W jeden dzień udało nam się sprowadzić dwóch mistrzów świata.