Ekolodzy z Greenpeace i fundacji Dzika Polska przypięli się do drzew w okolicach Czerlonki w Puszczy Białowieskiej domagając się wstrzymania wycinek starego drzewostanu w tym miejscu. Zdaniem MŚ, to atak na ministerstwo i rząd PiS. - Pozostaje mieć nadzieję, że przypną się do zdrowych drzew, a nie do tych chorych i nie zrobią sobie przy tym krzywdy – powiedział rzecznik MŚ Paweł Mucha.