Enzo Maresca uważa, że Chelsea zasłużyła na więcej niż tylko jeden punkt z wyjazdu do Crystal Palace, ale podkreślił kwestię niewykorzystanych szans, które potrafią się zemścić...
Zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby wygrać dzisiejszy mecz: w pierwszej i drugiej połowie stworzyliśmy wystarczająco dużo okazji, aby schodzić jako wygrani, ale musisz być skutecznym, w przeciwnym razie mecz wciąż pozostaje otwarty, szczególnie na tym stadionie.
Każde przejście, każdy rzut rożny dodawał Crystal energii. Niestety pod koniec spotkania straciliśmy gola, ale uważam, że dzisiaj zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby wygrać - podsumował starcie włoski trener.
Dla mnie nie chodzi o tabelę, chodzi tylko o to aby zobaczyć, jak możemy poprawić swoją sytuację. Dla mnie dzisiejszy występ był bardzo dobry, zarówno z piłką jak i bez niej. Taki okres zdarza się każdej drużynie w każdym sezonie, po prostu nie jesteś w stanie wygrać meczów.
Każdy mecz jest inny, czasami z jednego powodu, innym razem z innego. Gdybym miał powiedzieć dlaczego dzisiaj nie wygraliśmy to po prostu brak skuteczności w sytuacji, kiedy masz szansę zabić mecz. Przy stanie 2:0 pewnie byłoby po zawodach. Kiedy wygrywasz jedną bramką, a pod koniec meczu tracisz kilka rzutów rożnych, możesz stracić gola - ciągnie Maresca.
Zawsze mówiłem, że najważniejsze jest stwarzanie szans, ponieważ jeśli to robisz pokazujesz, że idziesz w dobrym kierunku. Wtedy musisz wykorzystać te szanse. W meczu z Ipswich mieliśmy wiele szans ale taka jest piłka: czasami masz jedną sytuację po której strzelisz gola, innym razem musisz stworzyć 10 szans, aby strzelić dwie bramki.
