Trwają już zimowe przygotowania Lecha Poznań do rundy wiosennej, w której celem Kolejorza będzie obrona 1. pozycji zajmowanej nieprzerwanie od 13 kolejek. Wszystkie osoby odpowiedzialne za wyniki mają jeszcze 27 dni na odpowiednie przygotowanie się do 16 spotkań, jakie czekają nas od 31 stycznia do 24 maja 2025.
Na starcie zimowych przygotowań, których najważniejszym punktem będzie 10-dniowy obóz w tureckiej Larze (6-17 stycznia) da się wyszczególnić 5 zadań na zimę. Są to zadania przede wszystkim dla trenerów, ale też dla zarządu czy działu skautingu.
1) UNIKNĄĆ KONTUZJI
—
Niespełna 4 tygodnie dzielą Lecha Poznań od rozpoczęcia rundy wiosennej 2025, która w naszym przypadku startuje już w piątek, 31 stycznia, o godzinie 20:30. Zimą trzeba uważać z obciążeniami czy w starciach 1 na 1 podczas sparingów. Przez niecałe 4 tygodnie zajęć zimowych przygotowań nawet niewielki uraz utrudni danemu zawodnikowi odpowiednie przygotowanie się do wiosennych zmagań lub całkowicie mu to uniemożliwi. Uniknięcie kontuzji zimą czy później w trakcie rundy wiosennej może okazać się kluczem do zdobycia tytułu Mistrza Polski. Trzeba pamiętać o przeciętnej ławce rezerwowych, jaką ma Lech Poznań, na wielu pozycjach nie ma wartościowych zmienników, wypadnie nam ktoś z piątki Antoni Kozubal, Antonio Milić, Joel Pereira, Mikael Ishak czy Afonso Sousa i leżymy. Wypadnie dwóch piłkarzy? Wtedy właściwie nie ma już jakościowego Lecha Poznań. Rok temu na finiszu tureckiego obozu w Belek wypadł właśnie Ishak, który przez złą diagnozę lekarza wrócił do gry dopiero w kwietniu.
2) PODNIEŚĆ POZIOM KOLEJNYCH PIŁKARZYZ
—
Zima będzie ważnym okresem dla paru piłkarzy, w tym m.in. dla Daniela Hakansa, Dino Hoticia czy Patrika Waemarka. Fin stracił jesienią wiele tygodni, Hotić nic nie gra od połowy września, a Walemark nie przepracował z Lechem Poznań letniego okresu przygotowawczego i dopiero po zimie ma pokazać pełnię swoich możliwości. Są jeszcze tacy zawodnicy jak np. Bartosz Salamon, Filip Jagiełło czy Ali Gholizadeh, którzy mogą, a tak naprawdę muszą grać wiosną lepiej, jeśli mają pomóc Kolejorzowi w zdobyciu tytułu Mistrza Polski. Przed paroma piłkarzami jest bardzo ważna zima.
3) UTRZYMAĆ POZIOM PRZYGOTOWANIA FIZYCZNEGO
—
Latem Niels Frederiksen i Antoni Cepek bardzo dobrze przygotowali zespół. Pod względem przygotowania fizycznego czy motorycznego Lech Poznań prezentował się bardzo dobrze, piłkarze wykonywali wiele sprintów i pokonywali wiele kilometrów. Często Lech Poznań biegał więcej od rywali, którzy w danym meczu mieli wyższe posiadanie piłki od naszej drużyny. Wiosną świetnie byłoby utrzymać wysoki poziom przygotowania fizycznego, a do tego potrzebne są efektywne jednostki treningowe m.in. w Turcji.
4) POPRAWIĆ GRĘ W ATAKU POZYCYJNYM
—
Zimą do poprawy jest przygotowanie taktyczne Lecha Poznań, w tym gra w ataku pozycyjnym. W momencie niskiej obrony przeciwników Kolejorz ma problem, nie tak dawno w Gliwicach grał fatalnie, nie poradził sobie z agresywną grą rywala w środkowej strefie, z zagęszczonym środkiem pola i szczelną defensywą oddając wtedy jedyny celny strzał dopiero po 60 minucie. Wielu przeciwników z Ekstraklasy nauczyło się już naszego stylu gry, który stał się dla nich przewidywalny. Lech Poznań ma niespełna 4 tygodnie na poprawę gry w ataku pozycyjnym czy na wypracowanie odpowiednich schematów, którymi znów będzie zaskakiwał swoich rywali. Sparingi głównie z Botevem i Cukarickami (16 stycznia) pokażą, czy w kwestii przygotowania taktycznego coś drgnęło, czy nadal będziemy męczyć się z dobrze przygotowanymi taktycznie przeciwnikami.
5) WZMOCNIĆ ZESPÓŁ
—
Piąty punkt nie dotyczy już sztabu szkoleniowego czy poszczególnych piłkarzy. Zarząd Lecha Poznań rozesłał oferty w różne miejsca i teraz czeka na odpowiedź jednocześnie pracując nad wypożyczeniami/sprzedażą zawodników, których skreślił Niels Frederiksen (Filip Szymczak, Ian Hoffmann, Adriel Ba Loua, Elias Andersson i Stjepan Loncar). Zimą Lech Poznań chciałby pozyskać kogoś na bok obrony, do ataku oraz defensywnego pomocnika, który wskoczyłby do składu już 31 stycznia, gdy z powodu kartek nie zagra Radosław Murawski. Zespół Kolejorza potrzebuje przebudowy zimą i będzie potrzebował przebudowy również latem, zarząd wraz z mitycznym działem skautingu ma co robić, czasu na transfery jest niewiele, tak naprawdę potrzebujemy kogoś już teraz. Zimowe okienko transferowe 2025, w tym czas przeprowadzenia poszczególnych ruchów pokaże ambicje władz Lecha Poznań, który już zaliczy progres względem poprzedniego sezonu, jeśli awansuje do europejskich pucharów. Kibice Kolejorz chcą jednak tytułu Mistrza Polski, drużyna prowadzi w tabeli nieprzerwanie od 13 kolejek, więc rozbudziła nadzieje Wielkopolan. Po kompromitacji z rezerwowymi II-ligowej Resovii Rzeszów ten sezon da się uratować tylko mistrzostwem.
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)
The post Pięć zadań na zimę first appeared on KKSLECH.com.
