Chelsea nie pozostawia nas w najlepszych nastrojach na zakończenie roku: remis plus dwie porażki w tym ta szokująca z wczorajszego wieczora z Ipswich. Marc Cucurella ma nadzieję na szybkie otrzeźwienie i lepszy start 2025 roku.
To dla nas oczywiście frustrujące. To był jeden z tych meczów gdzie stworzyliśmy wiele okazji których nie potrafiliśmy wykorzystać i niestety straciliśmy dwa łatwe gole. Jesteśmy rozczarowani ale nie możemy się zniechęcać, musimy ciężko pracować na następny mecz.
Ten miesiąc był trudny, rozegraliśmy wiele spotkań, teraz musimy patrzeć w przyszłość i spróbować wrócić na zwycięską ścieżkę. W meczu z Ipswich nie mieliśmy szczęścia ale czasami tak się dzieje w piłce. Musimy trzymać się razem, ciężko pracować a jestem pewien, że wyniki powrócą - twierdzi piłkarz.
Popełniliśmy kilka małych błędów które musimy naprawić w przyszłości, ale myślę, że jeśli spojrzymy na pierwszą połowę sezonu, radziliśmy sobie bardzo dobrze. Oczywiście chcemy wygrać każdy mecz a ostatnie wyniki są rozczarowujące, ale jeśli będziemy grać jak to robiliśmy, to wiemy, że jesteśmy w stanie pchnąć do góry swoje miejsce w tabeli.
