W ostatnim czasie Rosja zmaga się z masowymi przypadkami podpaleń budynków. Zdesperowani ludzie atakują obiekty administracji państwowej i placówki bankowe. Skala przestępstw jest bardzo duża. Tylko jednej nocy w Moskwie i regionie moskiewskim służby otrzymały zgłoszenia o ponad dziesięciu próbach podpaleń i eksplozji. Za atakami mogą stać... ukraińskie służby specjalne.