"I ty, Brutusie, przeciwko mnie?" - tak mógłby powiedzieć Jacek Zieliński do Goncalo Feio. Dyrektor sportowy Legii Warszawa zaufał Portugalczykowi bez doświadczenia, ale za to ze skandaliczną przeszłością, zatrudniając go w największym polskim klubie. A teraz 34-letni szkoleniowiec na konferencji prasowej po meczu z Djurgardens wbił swojemu dobroczyńcy nóż w plecy.