3-letnia Helenka, która była karmiona przez rodziców tylko mlekiem i winogronami, nadal przebywa w szpitalu, choć jej stan nieco się poprawił. Aby rodzice nie mogli jej wypisać na własne żądanie i kwestionować leczenia, dziecko trafi na razie do pogotowia opiekuńczego. Okazuje się także, że dziewczynka ma problem nie tylko ze skrajnie niską wagą.