Trener podpisując kontrakt w jednej ręce trzyma długopis, a w drugiej walizkę. Każdy szkoleniowiec wie, że stąpa po bardzo kruchym lodzie, a wotum zaufania dla niego odbywa się praktycznie co tydzień. Ange Postecoglou uważa, że praca na tym stanowisku jest trudniejsza niż ta w roli premiera rządu. "Jesteśmy w każdy weekend poddawani wyborom, gdzie głosuje się na nas lub przeciwko nam - powiedział opiekun piłkarzy Tottenhamu Hotspur.