Europa musi stoczyć bój o obronę swojego sztandarowego przemysłu z Chinami, a lada chwila również z USA. Na razie przegrywa tę batalię, a fala zwolnień zapoczątkowanych przez Volkswagena i innych motoryzacyjnych gigantów dotarła już do Polski. Branża szacuje, że w tym roku w automotive nad Wisłą pracę straci ok. 10 tys. osób. — Sytuacja jest dramatyczna — przyznaje szef Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego.