Bardzo wcześnie wstałem, a później poświęciłem 15 godzin na podróż, ale się udało. Dzięki temu, że niemieckie i francuskie koleje uruchomiły bezpośredni pociąg Berlin - Paryż, mogłem wyruszyć z Polski i w ciągu jednego dnia znaleźć się w tej drugiej stolicy. Wystarczyło tylko się przesiąść. Przy okazji sprawdziłem, co Deutsche Bahn serwują dobrego w swoim "Warsie" i czy linie lotnicze mają teraz powody do obaw.