II liga siatkarek rozpoczęła rundę rewanżową. W dziesiątej serii gier nie obyło się bez ciekawych wydarzeń. Na dziewiętnaście rozegranych spotkań doszło jedynie do dwóch tie-breaków. Zawodniczki KS AZS-AWF Wrocław odniosły pierwszy triumf, w wyniku czego nie ma już na czterdzieści drużyn żadnej bez przynajmniej jednego zwycięstwa. Niepokonane nadal są dwie drużyny. W przypadku zwycięstwa jednej z nich po MVP ponownie sięgnęła Anna Kurek.
Prym w pierwszej grupie niezmiennie wiodą siatkarki JohhnyBros AZS-u Uniwersytetu Gdańskiego, które pokonały we własnej hali UKS ZSMS Poznań 3:0. Drużyna z Wielkopolski miała trudności z nawiązaniem równej walki, jedynie w drugiej części zainkasowała 22 oczka. AZS posiada punkt przewagi nad 2. SMS-em Police, który również sięgnął po pełną pulę, ale po czterech partiach i na wyjeździe z WSKonsorcjum UKS-em OPP Powiatem Kołobrzeskim. Gospodynie zaskoczyły rywalki już na wstępie, ale w drugiej i czwartej zabrakło im 1-2 piłek.
Podium zamyka natomiast BIOFARM Szamotulanin Szamotuły. Ekipa z Wielkopolski przywiozła znad morza komplet punktów, pokonując TSS Gdańsk 3:1. Również i w tym spotkaniu gospodynie zdołały zaskoczyć wyżej notowane rywalki, ale jedynie w premierowej części. W dalszym ciągu na drugie zwycięstwo czeka Skarpa Toruń. W derbach województwa kujawsko-pomorskiego lepsze były siatkarki KS Pałacu Bydgoszcz, które dzięki wygranej po emocjonującej końcówce I seta 29:27 zyskały paliwo do zamknięcia batalii w trzech odsłonach. Na dystansie czterech setów stoczyły bój także UKS Chemik SMS Olsztyn i Enea Energetyk Poznań II. Drużyna z Warmii i Mazur nie wykorzystała okazji na oddalenie się od strefy spadkowej. Triumf poznanianek dał im tę samą liczbę punktów w tabeli, co Chemikowi.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy I
Nie chce w dalszym ciągu wstrzymywać tempa Klub Sportowy Pajęczno, który we własnej hali nie pozostawił złudzeń GLKS-owi Baryczowi Janków Przygodzki, wygrywając z nim pewnie 3:0. Pięć punktów do lidera tracą siatkarki Amagraf Libero VIP Aleksandrów Łódzki, które niespodziewanie przegrały w Łodzi z ŁKS-em AZS-em UMED 1:3. Tym samym ekipa z centralnej części Polski do Libero traci jedynie jedno oczko. Do ważnego rozstrzygnięcia doszło również z udziałem FETRY KSG AZS-u Warszawa i SMS-u Ostrów Łaskovii Łask. Stołeczne dzięki wygranej 3:1 zbliżyły się do łaszczanek w tabeli na cztery oczka.
Nie zabrakło także punktowych podziałów. Pełne dystanse rozegrały się w Warszawie i Mysiadle. AZS AWF Varsovia wygrywała w meczu przeciwko UKS-owi Akademii Siatkówki Zduńska Wola już 2:1, by w czwartej odsłonie przegrać do 23, a w tie-breaku w najlepsze drżeć o wynik starcia. O zwycięskiej drużynie musiały zadecydować nerwy na wodzy i gra na przewagi. W tych lepsze okazały się warszawianki. Niejako podobnie sprawy się miały w starciu MUKS-u Krótkiej i rezerw Energi MKS-u Kalisz. Gospodynie stały przed szansą sięgnięcia po komplet punktów, ale przegrały w czwartej części do 21. W secie numer pięć dokonały istnego odwetu.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy II
Konkretna rywalizacja miała miejsce w grupie trzeciej, gdzie tylko jedno spotkanie zakończyło się po czterech setach. SPS Długołęka pokonała Polonię Łaziska Górne. Mecz nie był najwyższych lotów, choć po dwóch odsłonach wynik wskazywał na remis. Wygraną ekipę poznaliśmy po 118 minutach. Nie wstrzymują rąk ani na chwilę siatkarki NTSK PANS Komunalnik Nysa, dla których zwycięstwo z MKS-em Chełmiec Wodociągi Wałbrzych stanowi już dziesiąte z rzędu. Im dalej w las, tym coraz lepsza była gra gospodyń, które w trzeciej części walczyły o przedłużenie meczu, ale spoczęły na 22 oczkach. MVP spotkania wybrana została Anna Kurek.
Po pierwszy triumf w sezonie sięgnął AZS-AWF Wrocław, który w Żorach wygrał z MUKS-em Sari Żory 3:0. Drużyna z województwa śląskiego posiada dwa punkty przewagi nad będącymi na ostatnim miejscu wrocławiankami. Należycie ze swojego zadania wywiązała się Częstochowianka, która do Sosnowca przyjechała po pewne trzy punkty. MKS MOS CREDO Płomień Sosnowiec zadowolony może być jedynie z drugiej odsłony, w której zapisał na swoje konto 22 punkty. Pozostałe partie stanowiły zdecydowany wyraz dominacji ekipy spod Jasnej Góry. Wiceliderem tabeli natomiast jest UKS “Sokół 43” AZS AWF Katowice. Ślązazki przejechały się po EWL #VolleyWrocław, triumfując kolejno do: 20, 9 i 9.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy III
W ostatniej grupie w najlepsze niepokonana jest Marba Sędziszów Małopolski, która posiada komplet 30 punktów po dziesięciu spotkaniach. Tym razem lider wygrał w Kętach z miejscowym UMKS-em Kęczaninem 3:0. Łatwej przeprawy sędziszowianki wbrew pozorom nie miały, bowiem dwie pierwsze części zakończyły się dwupunktową różnicą. Tym samym rezultatem, a zarazem bez niespodzianki zakończyło się starcie pomiędzy MBS-em WTS-em Solną Wieliczka. Drużyna z Solnego Miasta przed własną publicznością cieszyła się z wygranej przeciwko MKS-owi Maratonowi Skalneo Krzeszowice. O ile wieliczanki spacerkiem przeszły przez otwierającą część, o tyle w dwóch kolejnych musiały wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, o czym świadczą dwa zwycięstwa do 23.
W czubie tabeli, bo na 3. lokacie jest KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski, który plasuje się na 3. lokacie. Tym samym ekipa z województwa świętokrzyskiego w dalszym ciągu posiada 3 oczka przewagi nad Solną. Tym razem pokonał na wyjeździe Tomaszowski Klub Sportowy Tomasovia 3:1. Z wyjątkiem drugiej odsłony, po której panował remis w meczu, starcie stało na wysokim poziomie. By sięgnąć po komplet punktów, KSZO musiało dwukrotnie triumfować do 23. Rewelacją sezonu jest SMS Szczyrk II. Młode adeptki siatkówki zajmują 5. posadę. Tym razem odprawiły POLMOTORS AZS Uniwersytet Bielsko-Bialski. Ekipa ze Szczyrku na niedalekim wyjeździe straciła kontrolę, ale tylko na pół godziny.
Spotkanie pomiędzy MKS-em Bispol Paradiso Łańcut a Karpatami – PANS Krosno zostało przełożone na 7 lutego 2025 roku.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy IV
Artykuł II liga siatkarek: Nie ma już drużny bez zwycięstwa. Anna Kurek po raz kolejny MVP pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.