- To był bardzo poważny błąd - stwierdziła Magdalena Biejat, komentując sprawę ujawnienia danych sygnalistki z Uniwersytetu Szczecińskiego przez ministra nauki Dariusza Wieczorka. Kandydatka Lewicy w wyborach prezydenckich przyznała, że polityka nie było na niedzielnej konwencji partii. - Był na Radzie Krajowej Lewicy, po której wyszedł - przekazała.