Do sklepu w podtarnowskich Niedomicach (woj. małopolskie) przyszedł klient. Myślał, że pani Teresa (†35 l.) jest na zapleczu. Kiedy podszedł bliżej, jego oczom ukazał się makabryczny widok. Ekspedientka leżała w kałuży krwi. Nie udało się jej uratować. Na sprawiedliwość trzeba było czekać ponad 20 lat.