PiS pod pretekstem troski o bezpieczeństwo chciał przy pomocy ustawy ograniczyć kompetencje samorządów. Zakładano skasowanie Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, kluczowego ośrodka dla zarządzania kryzysowego. Społeczeństwo nie wie, ale gdyby PiS jakimś cudem przepchnął wówczas te regulacje prawne, bylibyśmy niemal bezbronni.