- Powódź cały czas jest - mówił Mateusz Morawiecki w Kłodzku po spotkaniach z powodzianami. - Były konferencje, transmisje, spotkania z Owsiakiem i wszyscy po paru dniach wyjechali - podkreślał były szef rządu. Zwrócił się do rządu i apelował o szybsze działania.