- Nie mogę zgodzić się, by w edukacji zdrowotnej ktoś narzucał moim dzieciom rzeczy, które odnoszą się do bardzo emocjonalnej, wewnętrznej strefy, jaką jest seksualizacja - przekonywał w rozmowie z Polsat News Karol Nawrocki. Kandydat PiS na prezydenta wziął udział w proteście przeciw planom wprowadzenia do szkół nowego, obowiązkowego przedmiotu.