W 2019 roku wydawało się, że przed Wiktorią Wolańską świat wielkiego kina stoi otworem. Młoda aktorka zagrała wówczas główną rolę żeńską w superprodukcji "Legiony" Dariusza Gajewskiego. Tak błyskawicznie rozpoczęta kariera równie szybko się jednak zakończyła. Kolejne propozycje nie nadchodziły i w efekcie niegdysiejsza gwiazda postanowiła zostać sprzątaczką.