Dramatyczne zdarzenie w stolicy. Jeden z ojców, który przyjechał niedzielnego popołudnia 1 grudnia odebrać syna z meczu piłkarskiego, niespodziewanie bardzo źle się poczuł. Przewrócił się wprost na ulicy i stracił przytomność. Rozpoczęła się akcja ratunkowa, która niestety zakończyła się niepowodzeniem.