Choć karierę piłkarską zakończył wiele lat temu, Jan Tomaszewski wciąż bacznie obserwuje poczynania "Biało-Czerwonych" na arenach międzynarodowych. Były polski golkiper nie krył oburzenia, kiedy okazało się, że z powodu kontuzji w listopadowych meczach zabraknie Roberta Lewandowskiego. Problemy ze zdrowiem nie przeszkodziły jednak "Lewemu" w zagraniu przeciwko Celcie Vigo. To rozwścieczyło Tomaszewskiego, który uderzył w kapitana polskiej kadry i jego klub.