FC Barcelona straciła punkty w meczu 14. kolejki ligi hiszpańskiej przeciwko Celcie Vigo (2:2). Od 82. minuty zespół Hansiego Flicka grał w osłabieniu po drugiej żółtej kartce dla Marca Casado. Okazuje się, że Celta mogła, a może nawet powinna, też grać w "dziesiatkę" w tym spotkaniu. Mowa tutaj o sytuacji z końcówki pierwszej połowy, gdzie Iago Aspas nie wytrzymał po jednym z fauli przeciwnika. - W normalnej sytuacji sędzia pokazuje żółtą kartkę - mówią komentatorzy.