Przez pół wieku sieć jadłodajni szybkiej obsługi oplotła świat. Tanie, niezdrowe, spożywane na szybko jedzenie stało się kulinarnym symbolem Stanów Zjednoczonych. Trudno o większą niesprawiedliwość, bo tutejsza kuchnia w niczym nie ustępuje francuskiej czy włoskiej.