- Delikatny śmiech mnie ogarnął. (...) Sądzę, że nawet wyborcy PiS-u się na ten przekaz nie nabiorą - mówił w Graffiti wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha. W ten sposób polityk PO skomentował doniesienia o tym, że przy Nowogrodzkiej zapadła decyzja o wystawieniu w wyborach prezydenckich szefa IPN Karola Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego.