Kilka dni temu serwis The Wrap podał, że pierwsze pokazy przedpremierowe filmu "Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka" wypadły zaskakująco źle. Z tego powodu zdecydowano się nakręcić większość filmu zupełnie od nowa, a reżysera Lena Wisemana zastąpił Chad Stahelski. Wytwórnia Lionsgate zaprzeczyła dziś tym doniesieniom.