Zakończyła się druga seria gier na parkietach II ligi kobiet. W trzech spośród czterech grup doszło do rozegrania wszystkich pięciu spotkań. Bardzo dobry i przede wszystkim stabilny powrót notuje Anna Kurek. Przyjmująca została okrzyknięta MVP meczu.
W porównaniu z ubiegłym weekendem w pierwszej grupie rozegrany został komplet spotkań. W sumie dwie potyczki zakończyły się po tie-breaku. WSKonsorcjum UKS OPP Powiat Kołobrzeski nie wykorzystało szansy na odniesienie triumfu z Pałacem Bydgoszcz. UKS prowadził już 2:1, by ulec w rozstrzygającej partii rzutem na taśmę. To dobre wejście bydgoszczanek w sezon, które są niepokonane, triumfując drugi raz po tie-breaku. Do pełnego dystansu doszło także przy okazji starcia JohnnyBros AZS-u Uniwersytetu Gdańskiego i SMS-u Police. Obydwóm ekipom brakowało stabilności i powtarzalności, w wyniku czego naprzemiennie wygrywały sety. Zespół z Pomorza Zachodniego rozpoczął sezon zwycięstwem, triumfując 15:12 w tie-breaku.
Na ten moment tabeli przewodzi BIOFARM Szamotulanin Szamotuły, który wygrał na wyjeździe z Enea Energetykiem Poznań 2. Szamotulanki gromadzą na swoim koncie komplet punktów. W pierwszej czwórce plasuje się także UKS Chemik SMS Olsztyn. Formacja z województwa warmińsko-mazurskiego pewnie rozprawiła się w trzech setach ze Skarpą Toruń, a spotkanie trwało jedynie 82 minuty. Gorycz pierwszej porażki i smak pierwszego triumfu przełknąć i zasmakować musiały odpowiednio siatkarki UKS-u ZSMS Poznań i TSS Gdańsk.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy I
Pełne zobrazowanie ma miejsce w grupie numer dwa, gdzie każdy z zespołów nie ma zaległości. Na tronie jawią się Klub Sportowy Pajęczno oraz SMS Ostrów Łaskovia Łask. Pierwsza z ekip wygrała we własnej hali z ŁKS-em AZS UMED Łódź 3:0. Druga z nich wywiozła z Mysiadła komplet punktów po triumfie w takim samym stosunku. Tym samym pajęcznianki i łaszczanki jako jedyne po dwóch seriach gier mają po sześć punktów. Liderem jest KS Pajęczno z uwagi na brak straconego seta.
Po raz pierwszy w sezonie triumfowały zawodniczki FETRA KSG AZS Warszawa. Na własnym terenie dały solidną lekcję siatkówki UKS Akademii Siatkówki Zduńska Wola. Przyjezdne jedynie w pierwszym secie przekroczyły granicę 18 punktów, mecz trwał 84 minuty. Stołeczne zajmują 6. miejsce. Nie obyło się także bez punktowych podziałów.W Kaliszu miejscowa Energa MKS II zabezpieczył zwycięstwo z GLKS-em Baryczem Janków Przygodzki, choć przegrywał 1:2. Dwie partie kończyły się różnicą dwóch punktów. Zespół z Kalisza jest niepokonany i ze zdobyczą 5 oczek plasuje się na 4. miejscu w tabeli. To samo tyczy się Amagraf Libero VIP Aleksandrów Łódzki, który dzięki wygranej na wyjeździe z AZS-em AWF-em Varsovia po tie-breaku zajmuje 3. posadę z pięcioma oczkami.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy II
Po raz pierwszy w trzeciej grupie rozegrano komplet spotkań. W drugiej serii gier w grupie południowej było treściwie. Tylko jedno starcie potrzebowało piątej odsłony. Obecnie na szczycie są zespoły z Żor oraz Łazisk Górnych, które gromadzą po 5 punktów. MUKS Sari Żory wywiózł dwa punkty z Sosnowca, pokonując miejscowy MKS MOC CREDO Płomień. Z kolei KS Polonia na wyjeździe mimo przegranej w pierwszym secie z KS AZS-AWF Wrocław była górą w trzech kolejnych partiach.
Absolutnie żadnej historii nie miała konfrontacja SPS-u Długołęka i EWL #VolleyaWrocław. Gospodynie triumfowały kolejno do: 15, 14 i 17. Są trzecie w ligowej tabeli. Na czwartej posadzie znajdują się z kolei siatkarki NTSK PANS Komunalnika Nysa. Pod Jasną Górą nie pozostawił złudzeń miejscowej Częstochowiance. MVP meczu wybrana została Anna Kurek. Pierwsze koty za płoty mają za sobą MKS Chełmiec Wodociągi Wałbrzych. Ekipa z Dolnego Śląska pokonała we własnej hali UKS “Sokoła 43” AZS AWF Katowice 3:0. Pierwsza partia stanowiła kwintesencję siatkówki, gospodynie triumfowały po grze na przewagi 30:28. Pierwsze trzy punkty dają im na ten moment 5. miejsce.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy III
W ostatniej grupie rozegrano cztery starcia. Na początek grudnia przełożone zostały zawody pomiędzy UMKS-em Kęczaninem Kęty a KSZO SMS-em Ostrowiec Świętokrzyski. Na bieżącą chwilę powody do zadowolenia posiadają KS Marba Sędziszów Małopolski wraz z MBS-em WTS-em Solną Wieliczka. Ekipy te legitymują się kompletami punktów. Sędziszowianki zagrały koncertowo w Krzeszowicach, nie tracąc nawet seta z miejscowym MKS-em Maratonem Skalneo. Gospodynie wyraźnie postawiły się w trzeciej partii, lecz uległy do 23. Natomiast drużyna z Solnego Miasta wygrała z MKS-em Bispol Paradiso Łańcut 3:1. Wieliczanki wygrywały 2:0, by w ich grze doszło do przestoju. Są one wiceliderkami z uwagi na dwa stracone sety.
Na 6. miejscu z pierwszym triumfem jest Tomaszowski Klub Sportowy Tomasovia. Tomaszowianki pewnie pokonały na wyjeździe POLMOTORS AZS Uniwersytet Bielsko-Bialski. Mają w dodatku zaległe spotkanie do rozegrania. W najlepsze ogrywają się rezerwy SMS-u Szczyrk, które urwały we własnym obiekcie punkt Karpatom-PANS Krosno. Spadkowicz z I ligi wygrywał 2:1, ale w czwartej części uległ do 23. Młode adeptki siatkówki z dorobkiem 4 oczek są na 4. miejscu. Tuż nad nimi są krośnianki, które mają o punkt więcej.
Zobacz również:
Wyniki i tabela grupy IV
Artykuł II liga kobiet: Kształtuje się rozkład sił. Przyjmująca wraca do siatkówki z nagrodą MVP pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
