W nocy ze środy na czwartek huragan Milton uderzył w wybrzeże Florydy. Żywioł siał spustoszenie, zrywał dachy, przewracał samochody i wyrywał z korzeniami drzewa. Wiatr był tak silny, że uszkodził nawet przeznaczony na schron stadion sportowy należący do popularnej drużyny baseballowej. W sieci krąży mnóstwo zdjęć i nagrań obrazujących skalę kataklizmu.