Rosja kusi młode kobiety z państw Afryki reklamami w mediach społecznościowych, w których obiecuje zawodową przygodę w Europie, a do tego darmowy przelot. Wystarczy zagrać w grę komputerową i rozwiązać test ze 100 rosyjskich słówek. Ku zaskoczeniu zainteresowanych - zamiast rozpocząć darmowy kurs z hotelarstwa czy gastronomii - trafiają do ciężkiej pracy w fabryce dronów w Tatarstanie.