Turniej WTA rangi 500 w Guadalajarze trwa w pełni - uczestniczki zmagań podeszły już bowiem do rywalizacji w 1/8 finału i ta faza zawodów przyniosła kilka ciekawych rozstrzygnięć i... zaskoczeń. W nocy z 12 na 13 września do akcji ruszyła chociażby Jelena Ostapenko, nazywana czasem "zmorą" lub "koszmarem" Igi Świątek - Łotyszka przez ponad trzy godziny walczyła z zaciętością na korcie by... ulec zdecydowanie niżej notowanej w światowym rankingu Marinie Stakusic. To tymczasem niezwykle istotna informacja dla Magdaleny Fręch.