Służby Korei Północnej zatrzymały szajkę rabusiów, którzy w poszukiwaniu złota oraz skarbów rozkopywali groby — donosi portal Daily NK. Sytuacja w państwie Kim Dzong Una ma być tak dramatyczna, że mieszkańcy z głodu i braku pieniędzy szukają legendarnych skarbów. Azjatycki kraj od lat pogrążony jest w zapaści gospodarczej.