Było o krok od tragedii! W środę chwilę przed północą w kamienicy przy ulicy Stalowej w Pruszkowie wybuchł pożar. Ogień dosłownie w kilka sekund zajął mieszkanie na parterze. W środku znajdował się 16-letni Krystian. Chłopak znalazł się w śmiertelnej pułapce i nie mógł się z niej wydostać, ponieważ w oknach mieszkania były kraty, a drzwi wejściowe, przez które mógłby uciec, odcięły płomienie i gęsty dym. Zaczął wzywać pomocy. Jego przeraźliwe krzyki usłyszeli koledzy, którzy rzucili się na ratunek. Dzięki nim i strażakom udało się go uratować.