Reprezentacja Polski nie mogła wymarzyć sobie lepszego początku Ligi Narodów w sezonie 2024/25. Choć w pewnym momencie nawet jeden punkt wisiał na włosku, podopiecznym Michała Probierza z Glasgow udało się wywieźć ich aż trzy. Było to zwycięstwo niezwykle ważnie nie tylko w kontekście awansu do fazy play-off. Może mieć ono bowiem olbrzymie znaczenie również przy kwalifikacjach do kolejnego wielkiego turnieju.