W 2020 roku Mateusz Musiałowski w wieku 17 lat trafił do Liverpoolu. W młodzieżowych drużynach "The Reds" popisywał się kapitalnymi rajdami i bramkami, dzięki którym został okrzyknięty mianem "polskiego Messiego". Niestety, jego kariera w Anglii nie potoczyła się tak, jak sobie wyobrażał. Po wygaśnięciu kontraktu 20-letni obecnie Musiałowski długo szukał nowego klubu. W końcu przygarnęła go cypryjska Omonia, w której również zmaga się z problemami.