Po tym, jak Fabian Drzyzga zakończył swoją przygodę z Asseco Resovią Rzeszów i wyjechał do Turcji, polski klub musiał poszukać następcy swojego dotychczasowego kapitana. Wybór padł na innego siatkarza znanego z występów w reprezentacji Polski - Karola Kłosa. Ten nie ukrywał, że jest to dla niego ogromne wyróżnienie, a w jednym z wywiadów nagle nawiązał do czasów gry w kadrze narodowej. I przypomniał fakt, który mógł "umknąć" kibicom "Biało-Czerwonych".