Sylwia Dekiert ma za sobą niezwykle intensywny czas, który związany był z mocno napiętym harmonogramem pracy podporządkowanym najpierw mistrzostwom Europy w piłce nożnej, a później igrzyskom olimpijskim. Jak sama przyznała w nowym poście na Instagramie, praca dała jej mocno w kość. To dlatego na urlopie wykorzystała czas maksymalnie.