Prawo i Sprawiedliwość kilka dni temu poprosiło Polaków o wsparcie finansowe. Partia potrzebuje pieniędzy po tym, jak po decyzji PKW straci część dopłaty do kampanii za poprzednie wybory parlamentarne oraz część subwencji na kolejne trzy lata. Chętni mogą dokonywać przelewów, a w tytule oprócz imienia i nazwiska zobowiązani są do podania nr PESEL, co budzi obawy ekspertów.