Iga Świątek wciąż ma szanse na drugi w karierze triumf w US Open. W nocy z soboty na niedzielę pierwsza rakieta świata nie dała żadnych szans Rosjance Anastazji Pawluczenkowej. Teraz powalczy o wejście do ćwierćfinału tej imprezy, co rok temu się nie udało. Jej rywalką będzie Ludmiła Samsonowa. Już wiemy, że mecz Polki rozpocznie się nie wcześniej niż o godzinie 1 w nocy z poniedziałku na wtorek czasu polskiego.