Niezwykle smutne wieści docierają do nas z Turcji. Były piłkarz, a do niedawna pracownik klubu Adanaspor, Souleymane "Sol" Bamba, przed piątkowym meczem z Manisa BBSK stracił przytomność i natychmiast został przetransportowany został do pobliskiego szpitala. Kolejnego dnia klub 39-letniego szkoleniowca przekazał informację o jego śmierci. Mimo starań lekarzy jego życia nie dało się już bowiem uratować.