Od kilku dni krakowski sąd przeżywa prawdziwe oblężenie. A to dlatego, że nauczyciele w ostatnich dniach przed rozpoczęciem roku szkolnego próbują zdobyć zaświadczenie o niekaralności. Bez niego nie będą mogli rozpocząć pracy od 1 września. To pokłosie wejścia w życie tzw. "ustawy Kamilka", która zobowiązuje wszystkie instytucje, z których korzystają dzieci do wdrożenia nowych standardów ochrony małoletnich.