Pan Artur to jedna z ofiar przerażającego pożaru i wybuchu, który wstrząsnął kamienicą przy ul. Kraszewskiego w Poznaniu. Wszystkich poruszyła jego historia. To właśnie on wrócił po swoje psy. Teraz jego ciało jest poparzone w 60-70 proc. Lekarze walczą o jego życie. Noc z 24 na 25 sierpnia zmieniła wszystko. Rodzina założyła zbiórkę i apeluje o pomoc.